W szkole jak w szkole. Norma. Dzisiaj jakieś święto, znowu w domu. Zaraz musze ogarnąć oznaczenia na plastyke i jakieś lekcje może? Jutro musze wyjść. Nie wytrzymuje. Nic się nie dzieje. Pragne wakacj. Tak bardzo. Co do bilansu i ćwiczeń, mogło być lepiej.
Bilansik:
ś. - nic
Il ś. - cappucino z automatu na basenie -,-
o. - jak bym miała to precyzyjnie określić, troche ponad połowa szklanki fasolki po bretońsku
p. - jabłko
k. - 2 kromy chleba z twarogiem, jogurt -,-
Aktywność:
- 1h basenu
- Mel B - 10 min. - brzuch
- Mel B 10 min. - nogi
- Mel B 15 min. - cardio