zmulanko, zmulanko, zmulanko.
dzisiaj na 9 , cztery lekcje potem miasto, nic nie kupiłam po za tostem xd jak zwykle jedzenie, norma.
Dzisiaj nic ciekawego, w szkole 2 wf, niemiecki i matma. Jutro może jakieś wagary, ale nie wiem.
Upał jest, 32 stopnie były, jutro 35. GOTUJE SIĘ. a wszystkie pary spodenek poszły do prania, zostają mi spodnie, sukienki albo spudniczki. Jaaaa :/ . Trzeba coś wymyślić ;)
dobra lecę sprzątać, bo mama mnie zabije. Potem może pogram chwile w nogę <3
siemanko.
TĘSKNIE.