Nie mam już siły na zabawę w przyjaźń.;(
Zapomnieć o życiu, w którym biorę udział.^^
Przychodzą takie momenty, że żaden wulgaryzm nie jest w stanie określić tego co czujemy.
Śmiem twierdzić, że niektórzy działają na mnie jak czekolada. Wytwarzają mnóstwo hormonu szczęścia.;**
Zrobił w moim sercu masakryczną rewolucję.;/
Wspomnienia trwają przez całe życie.^^
Nie jest mi źle, nie jest mi dobrze ani nawet nie jest mi przykro. Jest mi nijak, obojętnie, na zasadzie "będzie, co ma być"..-,-
Dziś już wiem, że zabiłam w sobie tamto uczucie..;(