Wyobraź sobie tą ciszę, gdyby ludzie mówili to, co wiedzą.

I śmiało mogę stwierdzić, że jesteś moim cichym uzależnieniem,które pochłania moją duszę.

Pomyślałeś kiedyś o mnie? Tak bezinteresownie? Przynajmniej raz? Tak na dobranoc? Chciałabym to wiedzieć.

Cholera, znów mi Cię brakuje.

Ogólnie jest zajebiście , tylko w szczegółach tkwi beznadzieja.

Zbyt wiele rzeczy nie daje mi nic, a tylko coś ze mnie zabiera.

Tyle słów, które nie powinny być wypowiedziane  to one nas zniszczyły.

Dotknij mnie, chcę poczuć, że jesteś.

Przytulenie potrafi być bardzo skutecznym balsamem emocjonalnym.

Nie będę walczyć o coś, co mnie niszczy.

Gdy wali Ci się życie masz dwie opcje.Usiąść w kącie z tabliczką czekolady z rozmazanym makijażem lub ruszyć dupę i ratować to co Ci jeszcze pozostało.

Pierdol sentymenty, żyj taraźniejszością.

Czasem dochodzę do głupiego wniosku, że w sumie to kocham moje życie i nie zamieniłabym go na żadne inne.

Samotne godziny, tony dziwacznych myśli.