elo ziomki, poziomki !
pięlny dzień mamy ! <3
uhuhuh .. miłegooo dniaaa *.*
-Dlaczego płaczesz?
-Zgubiłam instrukcję.
-Do czego?
-Do życia..
- Nie ma mnie dla nikogo.
- Nawet dla mnie?
- A jesteś nikim?
- Zimno mi.
- Przecież jest około 20 stopni.
- W serce mi zimno...
- Mogę Cię przytulić?
-A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabićkawałek ziemniaka?
- Serce zapie*rdala jak szalone...
- Jak to.?
- No kiedy na niego patrzę...
- To nie patrz.
- Kiedy nie mogę...
- Zrobić ci cos dojedzenia
- tak jego w sosie własnym
- To nie jest chłopak dla Ciebie!
- Powiedz to mojemu sercu, tylko wiesz jest jeden problem.
- Jaki?
- Ono nikogo nie słucha.
-21.17
-Jakaś wyjątkowa chwila?
-Tak, zaczynam życie od nowa
-Wiesz gdzie leży niebo?
-Wiem. On jest moim niebem.
-Popełniłam błąd.
-Jaki?
-Zakochałam się.
-Mogę się w Panu zakochać?
-Oczywiście.
-Ale ja chciałabym tak z wzajemnością...
- Kocha mnie.
- Skąd ta pewność?
- Potrafi wyczuć mój smutek przez telefon.
- Powiedział ..
- Co?
- Że kocha
- Ale on nie kocha
- Kocha ale nie mnie.! ;/
-Co ja mam zrobić, żebyś mi uwierzyła?
-Sam powiedziałeś, że nie jest łatwo odzyskać stracone zaufanie&
- Czuję cię od środka.
- Skąd wiesz, że to ja?
- Bo jeszcze nigdy nie czułam takiego ciepła...
- Czy to na prawdę zapach szczęścia?
- Czemu pytasz?
- Wiesz... ja nigdy go nie czułam, więc powiedz.
- Tak. właśnie tak pachnie szczęście
- Chodź, musimy pielęgnować te durne marzenia.
- Czy one rosną?
- Nie, mała. One się spełniają