Zastanawiam się czy wszystko ze mną jest okey. Bo szczerze zaczynam w to wątpić :(. W nocy nie mogłam spać przez bolący brzuch :(. 

Zbyt często się kłócimy, wiele obób mówi że to normalne lecz ja wiem że nie. Kiedyś sluchałam tych bzdur że w każdym związku są lepsze jak i gorsze chwile. Teraz nie mam zamiaru słuchać tego bo wiem że to jest ściema, że po każdej burzy musi wyjść słońce. Nie chce aż tyle na nie czekać. Może ja nie umiem żyć z kimś w związku, może taka prawda. Zawsze bylo spokojnie,byłeś taki kochany a teraz już jest zupełnie inaczej. Cały czas się wymykasz kiedy tylko masz okazje. Widzę że zaczynsz kręcić i mnie kłamać. Ja nie chce przechodzi ć przez to wszystko jeszcze raz, zapamiętaj! A widzę że to wszystko zmierza w tym kierunku, piszę to tutaj mimo że wiedziałeś od początku że nie chce ta. Ale jak zwykle do Ciebie nic nie dociera. Ciekawe co bedzie jak mnie stracisz ... Ja chyba już nie chce tak. 

to jest tak strasznie poplątane i wiem że kłmiesz bo jak to wygląda z mojej perspektywy?!
Wychodzisz ode mnie pod pretekstem że Twojej mamie skończyły się papierosy i że masz jej kupić i zawieźć,okey to rozumiem. Ale dzwonie po 15 pytam za ile bedziesz, Ty na to "nie wiem, pewnie niedługo". Ja wykąpałm psa, wychodzę na balkon i patrzę że jedziesz i co?! W Banku byłeś,okey.Ale po co przychodzisz skoro zaraz idziesz? Co przez telefon sie nie dało prawda !? KURWA! Nie potrzebowałam widzieć Ciebie i wkręcać mi takich rzeczy. Pamiętaj, znam Cię na tyle że wiem kiedy kłamiesz...

"Czy tęskniłabyś za mną, gdybym nie wrócił?
Czy żyć beze mnie mogłabyś się nauczyć?
Czy beze mnie cała układanka by się posypała?
Bez Ciebie - ja bym oszalał!" 

Onar- Ja bym oszalał

Ja nie chce przechodzi ć przez to wszystko jeszcze raz, zapamiętaj!