Ktoś chętny jutro na rowerki ? ^^
___________________________________________________________
W końcu sie poddajesz. Nie wakczysz, nie krzyczysz, nie płaczesz.Patrzysz obojętnym wzrokiem na wszytko co Cie otacza i juz nie potrafisz zrozumieć, o co było to zamieszanie, Nie interesuje Cię już, czy ktoś odejdzie, albo czy moze zranić. Zgadzasz sie na wszytko. Bo umarłes już sam przyznaj...