Raz jest dobrze, a raz źle.
Życie w klasie maturalnej niestety nie jest w miodzie opływające, ale usłane różami z kolcami.
Muszę wziąć się ostro w garść.
Zdecydowanie lubię noc, a rozmowy nocą to kwintesencja wszystkiego co siedzi w naszych głowach.
Masz pytanie -> KLIK