Młody człowieku, widzę w Twoich oczach strach
jak to się stało, czemu znowu stoisz tutaj całkiem sam
może powiesz mi na ucho kto Ci zadał tyle ran
podejdź bliżej, nie pozwolę żebyś już się więcej bał.
Pokaż mi niebo, a wtedy ja
Będę tęczą gdy otworzysz swe oczy
Pozwól mi świecić, kiedy słońca brak
Być nadzieją kiedy szukasz pomocy
Dla mnie Ty, ja dla Ciebie
We mnie Ty i my w nas
Kiedy wszystko proste jest jak dawniej
I wiecznie będzie trwać Ty i ja, Ty-ja
Sorrow. Cry. Anger.