Jak sie cieszę, ze to już Styczeń...

Nim się obejrzę a ferie bedą....

Juuuupi w końcu z moim misiem kochanym spędzimy więcej czasu...

No z Justynką tez oczywiście bo jak by to mogło być...

Polatamy sobie na skrzydełkach kurczaka i buuuum przystanek bd nasz...;***

Kocham Was moje bzzzzydale...;***

Jeszcze muszę się wziąść za naukę...

Boszzzzz aż 7 przedmiotów do zaliczenia...

Obym to ogarnęła... Bo yyy chemia to najgorzej mi pójdzie

Wgl ciekawe czy ja ją zalicze pewnie na ściągach ale żeby tylko zaliczone mieć...

Totalnie nie chce mi sie już uczyć...;(

Dołuje mnie to, że moi rodzice chcą się wyprowadzić...

Z jednej strony się cieszę bo nie będę musiala widzieć mojego brata Mateusza...

Jest poprostu okropny... Współczuje jakiej kolwiek dziewczynie która z nim będzie...

Na szczęście mam mojego skarba kochanego który mnie wspiera...

Chodź czasem nie pomaga mi podjąc trudnej decyzji...:(

Chciałabym, mieć szkołę za sobą....

Ale tak się nie da:(((

Pozdrawiam moich najważniejszych:

PAWEŁEK

SYLWIUUUŚKA

JUSTYNKAAAA
KASIEŃKAAA

DAMIAN
WERONISIA
ADAM
PAWEŁ S.

wszystkich wypisywać nie bd bo za dużo ich...

Ale z tymi wariatmi w/w jest anjlepiej...

%% zawsze muszą być..;***

KW