...

To było przypadkowe spotkanie ...

Przyszedłeś przywitałes się - no nic takiego.

Sprawiałeś wrażenie nieśmiałego- lecz w tej notce nie będę wracać do tego

Spotykaliśmy sie z wspólnymi kumplami- tak wtedy jeszcze nie sami

Lecz po głębszym poznaniu sami ruszyliśmu w droge- nie zważając na jakąkolwiek przeszkode

Spędzaliśmy czas jako kumple/przyjaciele- naprawdę nie łaczyło Nas wtedy wiele

Zwierzaliśmy sie sobie wzajemnie- nie wiedząc, że bedzie to tak przyjemne

Opowiadałeś o tym jaka ona jest

Ja wspierałam Cię mówiac co masz robić.

Ty doradzałeś mi co robić, aby zbytnio sobie nie zawracać Nim głowy.

Jednak w Naszych głowach cos się poprzestawiało i uczucie do tamtych osób powoli wygasało.

Wspólnie spędzone chwile - naprawdę były bardzo miłe

Dzień po dniu zbliżaliśmy się do siebie bardziej, spedzaliśmy razem każde popołudnie- zapewnaim Was, że nie było to nudne.

Aż wkońcu po głębszej rozmowie każde oddało siebie w słowach tej drugiej połowie.

Chociaż spotykały Nas nie miłe chwile mówie szczerze każdą z nich wspominam bardzo mile.

Pragnąc, aby było tak jak dawniej staram się tylko jak mogę, by jedna osoba była tylko w Twojej głowie.

By Ika ;)