fajne uczucie mieć kogoś takiego jak on. trudno to nawet opisać. sprzeczki, ciepły dotyk, obrażanie się, śmianie, milczenie, buziaki, wredne zachowania w stosunku do siebie, i znowu radość, którą sobie dajemy. nasze zalety mieszające się z wadami, a mimo to prawie codziennie się widujemy. mało tego, to widywanie się wywołuje mnóstwo szczęścia. kiedyś stwierdziłeś, że romantyczne spacery to juz przeżytek, że już nie istnieją. a moim zdaniem my zaczeliśmy się od takich właśnie spacerów. to one nas ze sobą poznały, to dzięki nim mogłam rozpoznać w Tobie kogoś o kim marzyłam i na kogo, w głębi serca, czekałam. byłeś kimś kogo potrzebowałam. ciesze się, że dałeś nam szanse. powinnam Ci za to podziękować. niestety jestem zbyt zamknięta w sobie, żeby w którejkolwiek naszej rozmowie Ci to powiedzieć. może nie mam odwagi do tego typu wyznań, a może po prostu życie nauczyło mnie nie mówić za dużo o tych ważniejszych uczuciach które we mnie żyją. choć wiem, że nie jestem idealna i często zdarza mi się coś spiepszyć to mam nadzieje, że damy sobie z tym rade. mam nadzieje że jestem dla Ciebie tym kim Ty jesteś dla mnie. bo jesteś kimś kto zamienia moje życie w cudowny sen. sen pełny miłości. sen z Tobą w roli głównej. <3