20 MARCA 2011 r. :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD <33333333333333333333
sieema ! (SGM - STAR GUARD MUFFIN)
nie mogłam sie już doczekać tego koncertu, (na którym byłam z Olivkiem moim małym <3, Caroline :* i Dulce :*, oraz p. Aga i te 2 typiary :P) było goodnie muszę wam powiedzieć ! :D
co tu dużo pisać, koncert jak koncert.. no wiecie ;
- tłoczno, że każdy stoi na sobie, a jeszcze musieliśmy skakać to już wgl.. (moje biedne butki ;()
- głosno.. meeeeeeega . (wychodząć z tamtąd nic nie słyszałam)
- zmęczona i obolała.. (wszędzie mam ślady po czyiś łokciach, ojj :()
- bolalo gardło i nie mogłam mówić.. ale na drugi dzień było już dobrze ;)
- trzeba było oczywiście wydać te.. 66 złoty ;]
ale było spoko... co ja mówie... ZAJEBIŚCIE ! ;D ;D ;D ;D ;D
ogólnie to muszę wam powiedzieć, że.. ;
KOCHAM BEDNARKA ! <33333333333333
nie mogę, że sobie normalnie przeklinał.. haha ;D
-uwielbiam go za barwę jego głosu
-za jego koszulkę, którą miał ubrana na sobie (NIE JARA MNIE KAMIL BEDNAREK)
-za jego przeklinanie :D
-za jego "fantazje" (hahaha :D)
-i momentami podteksty erotyczne (haha) ;D ;D ;D ;D
-za to, że ze skoczył ze sceny ;D
-że się jeszcze wrócił chociaż miał być koniec (ale chyba wszyscy tak robią :P)
-za to, że tez uwielbia Gdańsk
-umie się bawić
-kocham jego wygibasy na scenie
i mogłabym tak wymieniać jeszcze dłuugo, dłuugo .. ;D <33333333333333
najbardziej mnie wkurzało brak miejsza, temperatura, uff (hehe :P - w końcu atmosfera była gorąca :D) i ten cholerny dym, dzieki któremu nie można było uchwycić jego ślicznej buźki
oooooch KB ! <3 <marzyciel>
PaJuJo też niczego sobie, ale sami wiecie.. :D
najbardziej co mnie zdziwiło w tym koncercie to fakt, że był tam Sapek ;ooooooooooo (on i reggae, sory ale nie pasuje :P ;])
a już szczególnie zespół, w którym śpiewa Bednarek :P
i miałam racje, że bd w pierwszym rzędzie tuż przy scenie, nie mogę....
chciałam złapać tą wodę, którą rzucili (2 butelki były :P), ale oczywiście tylko do przodu -,-
chciaż my nie byłysmy tak daleko bo w 4 rzędzie, a potem jakimś cudem i nie wiem jak przesunęłyśmy się na 6 haha xd :P
mam nawet koszulke SGM ! :D, musiałam trochę dać, ale cóż za poświęcenie :D
nie moge w dalszym ciągu uwierzyć, że okazało się po przyjeździe do domu, że babka dała Dulce koszulkę damską, a nie męską hahaha :D
sorka musiałam o tym wspomnieć :P
zapomniałam tylko wspomnieć, że przed koncertem poszłyśmy z Dulce (tzn tylko wstapiłyśmy :P) na zawody enzymowe :D
byo całkiem dobrze, oprócz faktu, żed Jacek mnie bezczelnie popchnął, nie mówiąc mi nawet cześć -,-
ale mniejsza z tym.. ;p
było duużo znanych nam osób ;
chociażby Zosia, Żaklina, Klaudia Lipińska, oczywiście większość enzymuszków :P (xd), ludzie z rkd, haribo (prowadzący :D) i Pablo (<marzyciel>) :D
i inni mniej ważni :P
a i oczywiście jak mogłam pominąć :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P
była Dagmara również z mojej klasy :P (tzn naszej :P)
ze swoim chłopakiem i jakąś typiarą, która chodziła bądź chodzi z nami do szkoły xd :P
Daga wzięła udział w solo HH ;) ;]
nie bd sie wypowiadać, bo już nie mam zbytnio czasu i i tak już dużo się napisałam tutaj :P ;]
Daga życze pogłębiających się sukcesów ;]
narazie