jestem brzydka, nie mam seksapilu i wyglądam jak worek słomy.
i już zawsze będę nieszczęśliwa.
dla każdego uśmiechnięta, przeważnie miła.
dla każdego jak dobra kumpela.
dla żadnego jak największy skarb.
Boga wyłączam. On jest ponad wszelkie kryteria.
Jutro Wołczyn. Znowu będę umierać.
ze szczęścia? może.