Jest mi przykro. Tak, jest i to bardzo. Ale taka kolej rzeczy. W końcu musiało to nadejść.
Wiem, że obiecałam sobie coś (tak, będę się uczyć)... i zamierzam to dotrzymać.
Muszę się skupić, od tego roku zależy wszystko. I nie pozwolę sama sobie zniszczyć
sobie życia przez moje lenistwo. Wiem na co mnie stać, znam swoją wartość.
Szkoda, że tyle mi zajęło przekonanie się o tym. Chociaż, lepiej późno niż wcale.
Eh, nie dość, że się szkoła zaczęła to Patryk wrócił do Hiszpani...
Boziu, tęsknimy już za nim.
Ja dobrze wiem, jak jest i wiem, że Ty też wiesz dlatego
przestań grać i powiedz w końcu CZEGO CHCESZ?