Haaah! Wróciliśmy, a Wilno legło w gruzach. I teraz Ness będzie katować was fotkami,.
***
Na zdjęciu Ness w wersji lans&bauns. Okulary Aśki, zdjęcie Anji, dzień pierwszy.
Dzień pierwszy:
Długa, niezwykle zabawna podróż autokarem, pełna sesji zdjęciowych i kłótni o stolik.
Zwiedzanie Cmentarza na Rossie i spotkanie ministra obrony narodowej i całej masy generałów xD
Kościół Świętych Pawła i Piotra z strasznie niemiłą facetką, która nas wywaliła w końcu.
A później nie wiem cio się działo.
Przyjazd do Troków, najprawdopodobniej.
A tam ohydna obiadokolacja, gra w uno z dziewczynami z 2gb, a potem długie rozmowy na bardzo poważne i bezsensowne tematy z dziewczynami.
***
Za tydzień koniec roku, czyli wolność przez długie dwa miesiące. Już się nie mogę doczekać:)
***
Dziękuję mojej cudownej 1ga i równie genialnej 2gb za niezapomnianą wycieczkę.