1) Nihat idzie do wojska. Do piechoty morskiej.
"Były już gracz Villarrealu CF, Nihat Kahveci podpisał już kontrakt ze swoim nowym klubem, jakim jest Besiktas Stambuł. Pierwsze informacje, które do nas docierały mówiły, że Turek będzie już w nowym sezonie grał w tureckim zespole. Jednak teraz okazuje się, że snajper rozpoczął służbę wojskową, która może przeszkodzić mu w grze.
"Nihat nadal myśli o tym, czy nie powrócić do Villarreal i grać tam po raz kolejny. Nie wiadomo, co się stanie po służbie wojskowej. Mamy razem usiąść i porozmawiać na ten temat" - oznajmił Murat Kus.
Nihat udał się do służby wojskowej, aby móc później podjąć pracę za granicą. Szkolenie wojskowe ma trwać tylko 21 dni."
Soreczki, ale ja nie za bardzo ogarniam, co się dzieje{lol2}
2) Śnił mi się dzisiaj.
Mecz Szwajcaria - Turcja. Euro 2008 (jak mniemam). Tu jedna akcja Turków, tu druga Szwajcarów. Nagle do Nihata podbiega jakiś Szwajcar i popycha go. Nihat robi groźną minę i bardzo zdenerwowany z ogromną siłą kopie go w genitalia. Szwajcar wlatuje do bramki (sytuacja działa się trochę przed polem karnym). Nihat najpierw patrzy się na niego, później podbiega i macając go sprawdza, czy ma genitalia na swoim miejscu. W tempie natychmiastowym pojawił się inny Szwajcar, który zamachnął się i uderzył Nihata pięścią w twarz. Ten padł, złapał się za twarz i tak sobie leżał, cierpiąc do tego. Zjawił się Hakan, wyciągnął ze spodenek pistolet i wpakował Szwajcarowi kulkę w czoło. Nihat wstał, otrzepał się, spojrzał na nieżywego już rywala i powiedział: "chyba będę miał dziecko".
Koniec.
Piosenki na dziś: