cześć Donia..

Donia,

obiecałam Ci, że specjalnie dla Ciebie się wyprodukuję, więc słowa dotrzymam. co prawda, nie wyrobiłam się z tym czasowo, bo miało to być wczoraj, w dniu Twoich urodzin, ale lepiej późno, niż wcale. 

Kochanie, witaj w świecie pełnoletności. nie bój się jej, bo to nic strasznego, przynajmniej jak narazie.. mówię to z własnego doświadczenia i tego, jak ja odczuwam tą pełnoletność. 
życzę Ci szczęścia, w jakiejkolwiek postaci, jakiej sobie tylko zapragniesz. czy to będzie nowy balsam do ciała, nowe ubranie, wyjazd gdzieś, spotkanie z kimś, czy po prostu spokojna noc lub samotny spacer ze słuchawkami w uszach.. bo kiedy jesteś szczęśliwa, to się więcej uśmiechasz, a uśmiechasz się pięknie. 
życzę Ci radości. czerp ją z życia i ciesz się nawet z małych rzeczy, bo wtedy świat naprawdę staje się piękniejszy. 
życzę Ci przyjaźni, a razem z nią wartościowych przyjaciół, którzy będą potrafili roześmiać Cię do łez, i jednocześnie, to będą jedyne łzy, które będą leciały przez nich. żeby potrafili być przy Tobie zawsze, gdy będziesz ich potrzebowała, żeby komuś się wygadać lub żeby po prostu posiedzieć w milczeniu i się przytulić. (w razie czego, pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć i co by się nie działo, możesz do mnie pisać, dzwonić, whatever. nigdy Cię nie odrzucę, zawsze postaram się zrozumieć i pomóc. może nie uda mi się od razu pójść na pociąg i do Ciebie przyjechać, ale zawsze postaram się być dostępna pod telefonem lub na fejsie.) 
życzę Ci, jak najmniej monotonii, dołów i braku depresji... a nawet jeżeli przytrafi Ci się podobny stan, to pamiętaj, że razem damy radę! 
życzę Ci, aby wszystko, czego zapragniesz w końcu się spełniło, a wszystkie plany, żeby się powiodły. napewno Ci się uda. 
życzę Ci... tej prawdziwej, pięknej, wkurzającej, pełnej uczucia i bliskości, miłości. tej, w której będziesz się zatracać dzień w dzień, noc w noc. tej, przez którą nie będziesz mogła spać. (tylko tak bez przesady, czasem jednak trzeba się wyspać). tej... na długo. na całe życie. z człowiekiem wartościowym, wartym Ciebie. 
co ja tu jeszcze mogę wyprodukować... o! życzę Ci, żebyśmy się znowu spotkały, razem z Endżi, i spędziły kolejny, wspólny, wspaniały dzień. :3
żebyśmy kiedyś razem poszły na samotny spacer ze słuchawkami w uszach! co prawda, "razem na samotny spacer" się trochę wyklucza.. ale damy radę! 
żebyśmy znowu poszły razem na imprezę, żeby się bawić :3 bo pełnoletność nie oznacza końca zabawy, tylko większą ilość przywilejów i ograniczeń.. granice ograniczeń można sobie czasem przekroczyć, ale z rozsądkiem, a my go mamy. :3 

enjoy your life, Sunshine. happy 18s birthday. love you.