#14

hm. ogólnie to jestem przeziębiona. w tym momencie mój fart polega na tym, że trwa to już 5 dni i jest coraz lepiej. chociaż temperaturę w okolicach 37 i wyżej nadal mam. Mama chce mnie niedługo zabrać do lekarza.. cmon, nie trzeba, daj mi jeszcze chwilę. 

/mniej ogólnie

to niesamowite, jak się zmieniłam przez około 6 lat.. 

kiedyś, byłam nieśmiała, cicha, moje własne zdanie na jakiś temat trzeba było ze mnie wyciągać, wszystkich wolałam obserwować z boku, nie umiałam walczyć o swoje, w nic się nie angażowałam, swoją najlepszą paczkę miałam na swoim osiedlu, a najlepszą szkolną paczę tworzyłam z trzema dziewczynami z klasy, z czego najbardziej trzymałam się Agi.

teraz, odważna, zakręcona, czasem pyskata lub bezczelna, szczera, potrafię walczyć o swoje, mam sporo znajomych, chociaż niewiele z nich jest dla mnie naprawdę ważnych, chętnie poznaję nowych ludzi, lubię żartować i wkręcać innych. mimo wszystko jestem nadal dość delikatna psychicznie, ale wszystkim dookoła staram się pokazać co innego. często słyszę o sobie "ona i tak ma wyebane".. na temat niektórych rzeczy, to prawda, ale są też takie sprawy, słowa, zdarzenia, uczucia, które cholernie bolą, a ja po prostu nie chcę ludziom tego pokazać. i znowu słyszę "ona ma wyebane", a w rzeczywistości rozpiernicza mnie od środka. 
i... teraz to Aga trzyma się mnie. 

z wyglądu też się zmieniłam, na szczęście na lepsze, ale to do internetów raczej nie trafi. 

tęsknię za morzem. 

https://www.youtube.com/watch?v=jrolhm3CES0