i to nie jest tak, że nie mogę bez Ciebie żyć - bo mogę. ale nie chcę.
- kochanie.. - co? - gówno! 1:0 - zrywam 1:1.
'wolna' to może być dziwka w poniedziałek, ja mogę być najwyżej 'sama'.
nigdy nie będziesz już tak młody jak w chwili kiedy zacząłeś czytać to zdanie.
- Daj rękę. - Po co? - Zobaczę czy pasuje do mojej. - A jeśli pasuje, to co wtedy ? - Wtedy mogę Cię trzymać za rękę do końca świata.
- Smacznego . - Ale ja przecież nic nie jem .. - Jak to nie ? Widzę jak zjadasz mnie wzrokiem .
- Która godzina? - Jeszcze 10 minut. - Dzięki.
Wiesz to boli, kiedy mówisz do niej tak samo jak kiedyś mówiłeś do mnie.
- No i tam wtedy poszłem . - Poszedłem - No ja chyba lepiej wiem co zrobiłem.
- to wszystko dlatego, że dziś wstałam lewą nogą - Ty zawsze wstajesz lewą nogą. - To nie moja wina, że z drugiej strony łóżka mam ścianę.
nigdy nie obiecuj wiecznej miłości, nie wszyscy znają się na żartach.
Znasz to uczucie , gdy tak bardzo się śmiejesz , że nie możesz oddychać , a tym bardziej dokończyć zdania ?
- Co stoi na przeszkodzie by na całym świecie była miłość ? - Niemcy .
- znasz Nikiego ? - nie - to z kim sie wczoraj całowałaś ? - z... Nikim .. XD