dobra pierwszy dzień za mną, null słodyczy, kawka z mleczkiem i do przodu !
menu: sałatka z grilowanym kuczakiem, makaron z broxami, i z kilogram jabłek <3
chociaż kurcze, KUCZAK jakoś mi się źle dziś kojarzy !
dobrze ze sie to tak skończyło <3
ej pierwszy dzień bez Cb minął czałkiem czałkiem spoko,
dziwnie,
ale do przeżycia
no i pierwsze 24 godziny za nami.