Korusiek!!! Mężczyzna dnia dzisiejszego :)
Był przegrzeczniutki i cioteczka nie mogła się na niego napatrzeć!
Pewnie będzie miał cięzkie sny, bo gadała do niego caaaały czas.
Ale jestem dumna i z konia, i z jego MAAAMUŚKI jeszcze bardziej :*
Dzielny Korab, dzielna Ola :*
....a TUATUŚ go nie pozna :PPP
Divuch ---> tesknie za twoimi szalonymi galopami :(
Aaaaaa SZARY do nas wrócił!!!!!
HAPPY END! :)