Teoria zdana, za 1 podejściem!
Był to mój pierwszy egzamin w Wordzie, i mam nadzieję, że przedostatni.
Oczekiwanie to coś strasznego...Ale dodało mi to skrzydeł, pewności siebie, i jazda też musi być za 1 ;)
Ale raczej po świętach, nie ma co się spieszyć i pchać w ten przedświąteczny ruch ;)
Przez tydzien kompletnie nie trenowałam, ale następne 2 będą meega mocne, muszą!
A w poniedziałek, to co biochemy lubią najbardziej czyli sprawdznianik z chemii, owocny weekend przede mną..
Użytkownik hormonszczesciaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.