widzę was, a wy mnie nie..
nikt nie zauważa jak łatwo łza wsiąka w ziemię..
że ktoś cierpi..
że komuś jest źle..
jak znowu kogoś odpycha świat..
patrzycie, przyglądacie się, ale nic nie zauważacie...
jesteście ślepi...
Użytkownik usunięty
nie wsyzyscy sa aż tak ślepi....ja wierze, ze nie zawzze jest dobrze i choć zcasem nie mam sił zawzze moge miec nadzieje prawda? ;) pozdrawiam :*