Czasem, gdy przez długi czas jest człowiekowi naprawde żle, gdy ma tyle problemów, to wszystko się kumuluję. Wtedy pojawia się to zmieszanie, kiedy ktoś się zapyta, 'Hikari, czemu ty jesteś taka smutna? Jak właśiwie wyglądasz gdy się uśmiechasz?' nawet nie potrafi się podać konkretnego powodu.
' - Że co? Jak to ona może być smutna? Nie widzisz jej? Zawsze ma przecież wielki uśmiech na ustach, cały czas się śmieje..
- Tak. Ale spójż kiedyś na nią, gdy jest sama. Dam ci dychę jak zobaczysz uśmiech. '
No. Pare zdań na temat mojego humoru, niezmiennego już od jakiegoś czasu.