Tam wyżej to Miłosz :P
W niedzielę chrzciny. Wczoraj przyjechała Anka z całą gromadą i piecze już placki, pewnie jutro niezły zamęt będzie.
Wczoraj byłam u reumatologa, mam jeździć na basen... A, i moje małe i za chude dłonie i stopy mogą być wynikiem tych bóli -.-'
No to chrzestna Miłoszka idzie farbować włosy na tę uroczystość :D
Znów faza na HADOUKEN