photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 5 LIPCA 2010
15
Dodano: 5 LIPCA 2010

A: Jak tu żyć w mieście, które jest z tego znane
Że wszystko co się dzieje z góry jest ukartowane
Tam gdzie dominują poszlaki, a nie fakty
I żeby coś osiągnąć, kurwa, musisz mieć kontakty

Jak Ty myślisz Sokół?


B: Prawdziwe życie bez imaginacji... koniec bredni
Chleb powszedni... bogaci... biedni
Tak było, będzie, musi być... Umiesz z tym żyć?


A: Ja potrafię życie to znaczona talia
Spójrz jakie są realia
Nigdy nie przewidzisz, co przyniesie dzień nowy
Bądź czujny i gotowy... na wszystko


B: Obstawisz za wysoko, możesz znaleźć się za nisko
To co zdaje się daleko może okazać się blisko

 

A: Tak już jest... Jednemu wciąż się farci, drugiego życie karci
Tam brudni i obdarci... Zagubieni w tłumie... Każdy radzi se jak umie
Czy rozumiesz? Czy rozumiesz?


B: Legalne wcale nie znaczy uczciwe
Ludzie płacą podatki, a chodniki wciąż są krzywe
Te realia są prawdziwe, więc się wcale nie dziwię
Że wkurwione dzieciaki mówią, że łatwiej wybić szybę
Niż harować całe życie, bo to samo
Nie wszystkim się udało
Nie każdy wyjdzie cało... To nie Boże Ciało
To twoja skóra więc dbaj, żeby się nie stało nic
Wiele rzeczy dookoła to pic jak fotomontaż
Wiesz, o co biega, czy tu tylko sprzątasz
Uważaj, gdzie się krzątasz i komu wchodzisz w drogę
Bo możesz się przeliczyć
I kim byś, kurwa, nie był, to nie ma co się szczycić
Nie ma co się szczycić


Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Sam musisz być pewien i zachować czystość


A: Czterdzieści osiem milionów szarych ludzi
Wciąż, kurwa, się łudzi, że w końcu coś się zmieni
Zajrzyj do kieszeni... Wciąż nie jesteś pewien
Na pewno nie ty jeden chciałbyś mieć prywatny Eden
To normalne, ale czy realne... Czy jest to wykonalne
Nie wiem, to coś jak idealne brzmi

Trochę nieżyciowo w kraju kłamstwa i zawiści
Gdzie próbują rządzić pierdoleni egoiści
Cały czas rośnie skala nienawiści
Przecież widzę, co sie dzieje... Nie jestem ślepy
Hotele, drogie restauracje i sklepy
Nocne kluby, piękne fury coraz szybsze kobiety


B: Spójrz na te dziurawe szosy, anonimowe blokowiska
I stare kamienice... Gdzie każdy zna wszystkich sąsiadów z nazwiska
Spójrz na podmiejskie oazy
I zanim zrobisz coś to zastanów się dwa razy
Fazy, jazdy, przejebane jak chujowe blazy
Obrazy nędzy, a przy tym ludzie nie potrafią się już cieszyć z małych rzeczy
99% katolicy - każdy grzeszy
Dużo skurwiałych charakterów jak w III rzeszy
I Ty stoisz pośrodku... Ja mówię o realiach twoich
Biało-czerwoni... Jak rana, która goi się powoli z mentalności niewoli
I znów w korku stoisz, bo Lancia ze szklanką na dachu
Śmiga na prywatny raut do chłopaków
Sokół, Pele... codzienne realia Polaków


Każdy dzień to wielka niewiadoma
Czy nas czeka lepsze życie?
Szansa jest znikoma
Polska rzeczywistość niepewna jak przyszłość
Sam musisz być pewien i zachować czystość
Każdy dzień to kolejny warunek
Twój los może nagle obrać zły kierunek
Polską rzeczywistość sami kształtujecie, rozumiecie?

 

 

 

 

nieustannie aktualna... nuta...

 

 



Komentarze

mardelasuerte Hmmm... się poważnie zrobiło...
05/07/2010 22:46:09
daro1101 A dość tej martyrologii i spoglądania zazdrośnie za Odrę i dalej! Rzec by się chciało bez rymowania...
05/07/2010 15:45:29

Informacje o hermeticblue


Inni zdjęcia: Poznawanie rzeczywistości. ezekh114Z kuzynem nacka89cwa:* patrusia1991gdDużo stacyj odnowiono. ezekh114Zderzenie juliettka7925 / 07 / 25 xheroineemogirlxPendolino. :-) ezekh114Today quenTopografia korzystna. ezekh114Dziś klaudiasara47