Dziwne założenie, że nawet najdziksza wyobraźnia nie prześcignie w szaleństwach i absurdach samego życia. W pewnych momentach mojego życia przeraża mnie fakt z jaką łatwością dopasowuje się do otoczenia i rozmówcy, przybierając na siebie jego uśmiech, zachowanie, a nawet głęboko skrywane pragnienia. Czuje się jak złodziej marzeń </3 Mimo to, nadal uważam, że z każdą nowo poznaną osobą jestem pełniejszy i bardziej doświadczony w pewnych sferach życia. To co kiedyś uznawałem za coś niezrozumiałego teraz jest moją pasją i z przyjemnością oddaje się nowym radością. Gdyby szczęście miało formę, co by nią było? To może być coś podobnego do szkła. Ponieważ normalnie go nie zauważysz, a na pewno tam jest. Można to stwierdzić, ponieważ kiedy spojrzysz na tę formę pod innym kątem, to szkło zacznie odbijać światło. To, co w niej zobaczysz, jest dowodem na jego wspaniałe istnienie bardziej niż cokolwiek innego. Mimo że mój obraz jest splamiony fałszem zawsze będzie odbijać się w czystym szkle... Zawsze...
The Offspring - The kids aren't alright
http://www.youtube.com/watch?v=v1-ItCe31Zc
Chances thrown
Nothing's free
Longing for what used to be
Still it's hard
Hard to see
Fragile lives, shattered dreams