Wróciłem do żywych.
Nie liczy sie nic i nikt.
Uważasz mnie za głupiego?
twierdzisz,że moja wina?
Zamiast wylewać żale na photoblogu,
zrób to,co miałaś zrobić,
i zapomnij o mnie.
Dużo czasu spędziliśmy razem,
niby mnie wspierałaś,
choć wcale tego nie czułem.
Na spotkaniu byłem,by spotkać sie ze znajomymi a nie z tobą.
And that is true.
COŚ SIĘ KOŃCZY,BY ZACZĄĆ SIĘ MOGŁO COŚ !