zaczyna sie wszystko zmieniac w moim zyciu powoli.za 24 listopada do pracy.Moja przyjaciółka Natalia uświadomiła mi,że mam problem i racja,bo jak dokładniej sie przyjrzeć,to z przyzwyczajenia nie zwracałem na to uwagi.Ale już widze ten problem i zrobie wszystko,by sie go pozbyc z mojego zycia i zyc normalnie,jak inni.aż ciezko uwierzyc,ale za miesiac i 1 tydzien swieta a za 1.5 miesiaca sylwester.I juz mam postanowienie noworoczne-Zmienić sie.