Realne zdjęcie bo nie mam jeszcze nic simsowego a nieobrabianych nie chce wstawiać.
Otóż kochani, kupiłam nowy laptop. Stary padł, zabrał ze sobą też wszystkie zdjęcia :(
Pisze, bo nie odeszłam, żyje i mam zamiar dodawać tutaj zdjęcia :D
Poza tym, zaczęłam bawić się w pozy, póki co mam dwie aleee... trening czyni mistrza, nie można całe życie robić ich źle :P
*Na zdjęciu na na klaczy która wszystkiego mnie nauczyła (po prawo) a po lewo moja kochana instruktorka na szkapełku na którym obecnie trenuje.*