wracam.
nie miałam internetu, dlatego nie pisałam.
przytyłam. dużo. czuję się naprawdę gruba.
myślałam, że brak samoakcpetacji juz za mną.
ale to moja wina, to ja wszystko zjebałam
boję się wejść na wagę
czuję jak tyje.
wszyscy chudną, bo zaraz wiosna.
a mnie jest coraz więcej
czuje się okopnie.
od jutra bilanse wracają
a teraz idę ćwiczyć i do sklepu po zdrowe zarcie
do jutra