Moje dziewczynki z którymi spędziłam większość czasu w Czechach Marta i Kasiaa ;**
Pomimo osób, które umiały umiały zepsuć mi humor i tak było 'zajebiście'. Tylko szkoda, że siedziałyśy ciągle w pokoju ale zdążyłyśmy wymalować Marte, obgadać wszystko. xD
Ale nie ma to jak wyjśc na dwór i zapomnieć butów .. ;dd Kasi się zdarza ;p
Szkoda tylko, że zawiodłam się na pewnej ważnej dla mnie osobie... ;//
No i w ostatni dzień osiemnastka mojego brata jest co wspominać xD:p
Dziękuje za dzisiejszy wieczór mam mokry tyłek xD A teraz noc z Wońka ;*