to jest inne życie, na poziomie

Nie wiem czemu, słucham soundtracku z Galerianek (O.S.T.R  Skinny Patrini itp.)

Słucham francuskiego rapu (Sniper), włoskiego (Fabri Fibra)

Ogólnie wyszła wielka dupa, bo nie było SOBOTY ! Uh, wszystko się wali, nie wiem czego chce, nie wiem za kim się obstawić.

Szukam własnego stylu, nadal nie umiem się odnaleźć, wszystko jest jakieś takie nijakie, ale na razie czuje się dobrze w tym co jest.

Chciałabym już zapisać się na tańce, sama jeszcze nie wiem czy mam się brać za hip-hop, czy na razie zająć się reggaeton.

Jutro jadę z kochanymi do Wawy, na zakupy, do kina. Potrzebuje tego, po prostu nie chce siedzieć w domu, bo nie wyrobię... Pisze opowiadanie, jak ktoś zrozumie to powiem tylko, że syndrom "Coffin" do mnie wraca i wcale nie jestem z tego powodu zachwycona, no bo jeszcze tylko jej mi tu brakuje.. Pff...

Odzyskałam telefon, dzięki czemu mam dostęp do zdjęć i możliwość robienia nowych. To akurat jest stare i od razu tłumaczę, że ten pet to sztuczny jest (jeszcze  z kolonii). Tylko ten domofon w tle jakoś mi to wszystko pieprzy...

"Pamiętasz te dziewczyny, były słodkie jak miód

dziś to materialistki co chcą porsche i h**"

Tia i znów mam ochotę kogoś "uderzyć" (czt. jebnąć), bo mnie już rozwala podejście ludzkie typu "Weźcie nie zrywajcie się w lekcji, bo nie pojedziemy na wycieczkę"... Zacytuje sobie o nich to "Mnie to się marzy, żeby w kosmos wyjeb*** na tej miotle co jej z dupy wyrasta"

Nie wiem czego ludzie tak srają... Gościu schlany w trzy dupy nie boi się wsiąść na quada i zasuwać między ludźmi... A banda przewrażliwionych laleczek, goteczek i słit dollsów boi się, że będzie przypał.

Ile razy nam się udało i nic nie było?! Nigdy nic nie było!

Ja już się nie dziwie, że Księżniczka zmienia laski jak majtki, skoro wszystkie są takie posrane...

"Człowiek jest złem, człowiek jest wojną,
Człowiek jest sprawcą nieszczęść.
Co mozemy zrobić, nic nie mozemy zrobić"

SOFA ft O.S.T.R  - Affairz

No i mam pompę, nie wiem czemu.

"Najchętniej bym cię otruł, zabił w imię życia" - uwierzcie są tacy, których powinno się podstwić pod murem, rozstrzelać, szczątki rzucić głodnym psom i zapomnieć, że wgl istnieli...

Szczęściem, nieszczęściem egzaminy mam za sobą i jestem gitesowo zadowolona...

5 z angielskiego, że ostatkiem to już nieważne

"The war is started, the war is started"

Uwierz mi, że jest. Dopiero się zaczęło, dopiero się zacznie. Wszystko zmierza ku wygranej. Twojej? Szczerze wątpie.

Nie jestem sama, radę sobie dam. Znam ludzi, którzy staną za mną murem, w tej walce. Złapią, kiedy upadnę, nigdy się nie poddam.

Mówiłam wam, jakie zwierzęta lubię? Oj, nie mówiłam i może dzisiaj jeszcze nie powiem.

GRAVE DANS LA ROCHE !!

Dla wszystkich was, którymi szczerze gardze

TU SEI BRUTTO

oraz

Che CAZZATA

(Glebuś, wszystkie są poprawne gramatycznie)

Jakbyście chcieli sobie sprawdzić, to jest po włosku...

Pozdrowienia dla :

Moich cudownych 4 (Kasi - wiara czyni cuda, musisz wierzyć, że będzie lepiej, Oli - ogorki??, Oli - pocieszycielka XXI wieku, Natali = specjalista od spraw filmowych)

Dla Gleby (a nóż widelec coś pójdzie dobrze?)

Alki (Eragoooon !!!)

Ekipy z 24.04.2010 - Ludzie, jesteście genialni wielbie was

Chudy i kupli z Wawy (trzymam za was kciuki, trzymajcie się)

I to by było na tyle