photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 26 STYCZNIA 2013

Ide prosta droga. Wspinam sie w gore, nie jak Syzyf.  Pamietam by nie wpasc w monotonnie. Czasem targa mna ognisty huragan, wiatr wznieca plomienie, pochlaniajac przestrzen, ktora jest tak blisko. Impulsywnosc. 

To byl dobry dzien :) Zaliczylam najgorsze zmory, ktore spedzaly sen z powiek, jeszcze tylko jutro i FERIE. Pracowite ferie, poniewaz musze ogarnac studio. Pomysl jest, model bedzie, pozostaje tylko dzialac. 

Jesli ma ktos nierozpoczete klisze i nie ma co z nimi z robic... To chetnie przyjme je w swoje ramiona. Tak, smigam teraz analogowo.

 

Komentarze

pannarasma myślałam, że masz taką krótka grzywkę :D
26/01/2013 19:30:20
hearmeout na szczescie nie :P nie ma to jak zludzenie optyczne
26/01/2013 23:22:59
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hearmeout.