Cześć Wam :*
Wspieracie się tu tak, aż postanowiłam znów zacząć! :D
Zaczynam wszystko od zera, ale tym razem zdrowo i rozsądnie. Nie patrzę w przeszłość. To nic nie zmieni.
A więc tak zamierzam cieszyć się z każdego zaliczonego dnia, każdej małej odmówionej słodkości lub słonej przekąski, każdego ubywającego grama, a przedewszystkim każdego ubywającego milimetra! :D To będzie inna dieta i wierze, to znaczy wiem, że mi się uda! :D Nie liczę ile dni do świąt/maja czy wakacji. Nic mi w tym nie pomoże, a bardziej bd się stresować i zawalać, także spinam w końcu tyłek i ruszam się! :D
zasady mojego odchudzania? :
To takie najważniejsze zasady. Myślę, że mnie tu przyjmiecie :)