Julia z bodajże nadgryzioną delicją xDD Z ostatniego olblężenia ( wykonanego razem z niejakim Grzybem xD ) na moje mieszkanie .
Pozdrawiam dziewczyny
Wiecie co ? Zawsze się kogoś kocha ( chodzi mi tu nie o rodzinę i przyajciół ) , nawet jeżeli nieszczęśliwie i platonicznie to się kocha . Zastanówcie się czy łatwiej żyć wam z nią czy usunąć ją i czuć się jak by się miało dziurę w brzuchu przez którą przelatuje powietrze .
Ale może do tego się da przyzwyczaić . Może dziura się wypełni czymś innym zanim znowu się zakocha .
Ględzę i narzekam . Wiecie co ? To super sprawa mieć tylu przyajciół z tak wielu miejsc w Toruniu ( i nie tylko ).
M. - Rozgarty i szkoła 11
E . - Bielawy i szkoła 29
Marcela - Nieszawka i szkoła .. chyba 24 ( zdaje mi się że na ogrodowej )
Julia - Czarne Błota i także z 24
Ola - Drzewicz i szkoła nie mam pojęcia jaka
Moje najlepsze koleżanki z klasy : Sara , Basia , Śledź i Alina
Chyba mogę jeszcze zaliczyć tu pewną osobę z Elbląga ( bez danych osobowych się obejdzie )
Pozdrawiam wszystkich wymienionych ; *