Pamiętam siebie jako małe dziecko. Pamietam moje
marzenia o tym aby w przyszlosci zotać fryzjerem.
Ulotność chwili. Marzenia pryskają, pojawiają się nowe.
Co jest obecnie moim marzeniem? Dostanie sie na ASP,
Zdanie dyplomu na szóstke. Przyziemnosc ttych spraw
przeraża mnie. Jako dzieci potrafimi marzyc szerzej.
Rozwijamy nasze prawgnienia na wielką skale. Lecz
kiedy przychodzi wiek w którym zecza dla nas
najważniejszą jest przetrwanie i byt w społeczeństwie.
Przestaje nas obchodzić to o czym marzylismy kiedyś.
Jak wielu z was marzy wciaż aby zostać strażakiem. ?
Kierowcą koparki którą bawiliście sie w piaskownicy.
Czas niszczy marzenia, dlatego nie mozemy marzyć
przez całe życie.