W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik.
Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kure albo koguta, zależy na co miał chrapkę.
I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
- Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
- Nie.!
A tak naprawdę to był on.
**********************************************************************************
Blue Ala. ;)