Don't even try to say to me that dreams don't come true. 

Or maybe my dreams are too easy?

No, I think I just make a lot of shit do make them real.

Merry Xmas Everyone!!!

Nie starajcie się mi wmówić, że marzenia się nie spełniają. Marzenia mogą spełnić się dla każdego. Nawet dla kurewskiego chama, który patrzy tylko na swój nos. Wystarczy włożyć jak najwięcej siły w spełnianie ich. Nigdy się nie poddawać i nigdy nie przestawać marzyć. Gdybym miała przestać marzyć, połowa mojego życia straciłaby sens, ponieważ połowa jego składa się z komicznych marzeń. Jednak nie przestaję wierzyć. Mam ich całą listę. Jednym z nich jest spojrzeć kiedyś na listę całą zakreśloną, gdyż udało mi się osiągnąć wszystko, czego pragnęłam. Całkiem żałosne? Jednak gdyby nie marzenia, nudziłabym się na tym świecie niezmiernie.

Pozostało 44 dni do tego wspaniałego dnia i jestem cholernie podekscytowana na samą myśl. Koncerty, na których byłam wcześniej minęły w mgnieniu oka i cięzko mi w głowie odtworzyć jakikolwiek obraz. Jednak były to najwspanialsze chwile mojego dotychczasowego życia. Mam nadzieję, że koncert Taylor będzie tak samo cudowny i niewiarygodny oraz że dostanę się do RED CLUBU. Macie jakies pomysły na transparenty?

Za 2 dni zobaczę moje słoneczko i jest to druga rzecz, (prócz koncertu) która poprawia mi humor. Ostatki tego wspaniałego roku przeżyję jeszcze wspanialej. Mam nadzieję!

POWODZENIA WSZYSTKIM :)!