1/10?

SYPIEMY "FAJNE" JAK Z RĘKAWA :*

I mimo tego ja, i mimo tego i mimo tego i mimo tego ja będę kochać Ciebie nadal.

Już nie widzę u siebie pozytywnych barw.

Wcześniej pisałeś za moimi plecami do mojej "kobiety" czy się z tobą umówi, teraz dzwonisz do mnie czy wyjdę na piwo. Człowieku, bądźmy realistami.

Nic nas przecież nie łączyło. Chłodne lato, chłodna miłość.

Chwila słabości do Ciebie. Życiowy błąd.

Nienawidziłam go i nienawidziłam tej kobiety, która mi go ukradła.

Czasami nie chcę pamiętać koloru Twoich oczu.

Ty możesz na niego patrzeć, ja dotykać i całować.

Zazdroszczę Ci, że masz z kim się śmiać, z kim się kłócić, o kogo się bać, za kim w ogień rzucić.

Proszę, szepnij mi do ucha, że jestem tą, na którą czekałeś.

Tęsknota, do której nigdy się nie przyznam.

Powiedział jej wszystko, oprócz prawdy.