Nie jestem tu po raz pierwszy, juz kiedys prowadziłam fbl. zmieniłam tylko jego nazwe. Zrobiłam to dlatego ze chce zaczac od poczatku, dostac prawdziwego kopniaka, zmobilizowac sie. Potrzebuje wsparcia, bo sama nie daje sobie rady. Potrzebuje czasem tego zeby ktos mnie porzadnie ochrzanil ze nie trzymanie sie planu, niestety na ludzi ktorzy mnie otaczaja w realnym swiecie nie moge liczyc. Kiedy tylko porusze temat "chcialabym schudnac" od razu słysze przeciez jestes szczupla, szczupła wlasnie kiedy ja chce byc chuda :) moje marzenie to 40 kg. Zakładam tyle choc bd wpełni zadowolona widzac na wadze 45. (; Teraz jest 60. to straszne zwłaszcza ze jeszcze pol roku temu bylo 55. tyje w oczach, co bardzo mnie przeraza. Mam nadzieje ze uda mi sie, dlugo zastanawialam sie czy zaczac tu pisac znowu, ale postanowilam ze zrobie to, byc moze dlatego ze widze wasze postepy, to jak sie mobilizujecie. Lezac na łozko zdalam sobie sprawe ze zrzucenie tych 15 czy 20 kg to moja szansa i ze jest to cos o czym tak naprawde zawsze marzyłam. Dlatego koniec. Sciskam posladki i z podniesiona głowa ide naprzod, choc czasem moze byc ciezko juz sie nie poddam.
165 na 60
Kcal: ~1000
Jutro bd lepiej. zaczynam od teraz.
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Cała ja nacka89cwaOleńka vibe purpleblaack:) damianmafiaJa patki91gdJa patki91gdJa patki91gdTyłem nacka89cwa:) nacka89cwa