a to zdjęcie z gór
chyba wtedy, jak schodziliśmy znad Czarnego Stawu Gąsienicowego...
śniegu było co niemiara
piątek 13-tego pechowy był
siostra moja nogę skręciła, a ja spadłam z krzesła u koleżanki mojej wrony :D
*no i siostra moja zdjęcie owe robiła
Komentarze
~doma Uuu.. to rzeczywiście pechowy ;/
Mnie na szczęście nic złego się nie przydarzyło ;)