Khy. Naosia nam rozmazało, ale ważne,
że pamiątkowa historyczna fota jest.
W ogóle zbieram kasę na pociąg, wracam
na Uniwersytet Wileński, żeby wyznać
mu miłość i będzie gites majonez ;D.
Chciałam kupić te różowe kapcie
dla Sakurci, ale się powstrzymałam.
9Goats Black Out - Sink