photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO

nie moje ciało mnie obrzydza (?), a jedzenie, które do niego trafia. bez znaczenia co, ile, jak i z kim zjem. to i tak źle, za dużo. co z tego, że uczucie pełności w trakcie jazdy na rowerze było skutkiem wypicia mnóstwa wody? co z tego, że jeździłam przez prawie trzy godziny, skoro, gdy wróciłam, zjadłam kolejny posiłek, po którym nadal jest mi niedobrze? co z tego, że codziennie powtarza się podobny schemat aktywności, skoro jestem najedzona? co z tego, że chwilami widzę i czuję, że schudłam, skoro zaraz potem nie dostrzegam żadnej róznicy? co z tego, że jem za mało, skoro kiedyś jadłam jeszcze mniej? nie umiem niszczyć siebie tak jak kiedyś ani nie umiem jeść normalnie. wszystko zaszło za daleko, a ja nie mam pojęcia jak dalej funkcjonować. nie jestem zdrowa. już od dawna nie jestem.

i tęsknię...

Dodane 1 SIERPNIA 2014
147
chudypuszek bardzo znajome..
02/08/2014 20:23:08
queentry to takie prawdziwe i smutne.
02/08/2014 13:06:51
prehistoric znam ten schemat
strasznie przygnębiające to co napisałaś:( uważaj na siebie
02/08/2014 11:19:30
hateandstuff Przykro, że musiałaś go poznać...
Będę. Inaczej nie potrafię. I na szczęście jest obok mnie dwójka ludzi, którzy nie pozwoliliby mi się zniszczyć. Mam nadzieję, że też masz kogoś takiego. Trzymaj się, kochana.
02/08/2014 12:17:02
Junior bycxchuda nie jesteś z tym wszystkim sama, mam ten sam problem, co Ty.. ciągnie się on już od 3 lat i naprawdę jest mi bardzo ciężko.. grunt to nie poddawać się i próbować walczyć jakoś ze złymi nawykami, jeśli chodzi o jedzenie.. polecam zrobić sobie tygodniowy czas na jedzenie samych owoców, w dowolnych ilościach, 3 godziny przed snem pić wodę, lub herbatę.. po tygodniu chęć jedzenia kalorycznych posiłków powinna stanowczo zmaleć, ważne jest, by zmotywować się i przyzwyczaić organizm do takiego trybu:) powodzenia kochana:*
02/08/2014 0:08:23
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika hateandstuff.