z serii słit focie: 'ultimately annoyed' Rick Wakeman i Anna Boleyn, królowa Rzeczpospolitej.
taka własna interpretacja historii.
ale nie zapominajmy - Bond rlz!
i ogólnie środa była mega. <3
jak wydać stówkę w empiku - wbrew pozorom, to może być problem.
grosiem pomysł, czyli pół roku przed i będziemy grawitować. ;)
będzie okazja sprawdzić, bo nieobecność będzie niewybaczalna.
pod rozbrykanym kucykiem. a mama dalej nie kmini.
ptaszki i dzikie zwierze w radiowęźle.
deszczowy rower, czyli że kombi bywa przydatne.
'nie jesteś tego warta' - mistrzostwo taktu.
high key wywołany. cierpliwie i bombowo.
jeden dzień i laaaba.
jak tak wygląda matura, to ja mogę pisać. jeśli dostanę wcześniej pytania, of course.
powrót na piechotę z Chin. no bo wulkan.
dojcz, dojcz. nie ma jak nieregularne.
w sumie, to nieważne, kto przegra w poniedziałek. nawet lepiej, że będzie na co zwalić, jako że pół pierwszego składu bedzie siedzieć na różnych częściach wybrzeża.
i ain't throwing stones,
got sins on my own,
ain't everybody just trying to find a way home?