no to wróciliśmy dzisiaj w nocy, ogólnie jestem bardzo zadowolona fajni ludzie dużo śmiechu i szczególnie bardzo duzo pracy. Cieszę się że mogłam zobaczyć jak to jest. Bamber i Ramonka bardzo dobrze się zachowywały, teraz nalezy im się mały odpoczynek. Pomijająć mały wypadek z palcem który jest doi tej pory spuchnięty ale i tak i tak jeździłam bo jakbym mogla inaczej, moze kiedys przejdzie.
Mamy już dalszy plan i oby wszystko szło do przodu.