staroc, z ostatniej dyskoteki.
Hehe, dziekuje za liczne komentarze, jak zwykle sie usmialam :)
Tutaj nuda, deszcz pada. Niby mam dwie godziny wolnego, ale nie mam samochodu i nie moge nigdzie jechac. Nie moge rowniez skorzystac z zadnych atrakcji jak kajaki, bo po prostu pada. Wiec tkwie na obozie majac teoretycznie godziny wolne. Szef ma rozne dziwne, amerykanskie pomysly. W tym kraju z logika ciezka. Taka jest moja opinia :)
Pozdrawiam serdecznie!