ciężko jest tak być wystawianym na ocenę wszystkich ludzi, którzy kierują się przede wszystim pierwszym wrażeniem. mam w dupie pierwsze wrażenie, jakiekolwiek wrażenie kogokolwiek. tak, tak, ja wiem o sobie najwięcej, tylko ja mogę stwierdzić, że jestem pojebana, mało inteligentna, nudna etc.. ludzie, ludzie.. gdyby tak można było nagle wcielić się w kogoś innego, wejść w postać jaką chciałoby się być i zadecydować, czy zostajesz w niej, czy wracasz spowrotem.

Deśpy, deśpy za chwilkę już, co wiąże się z zaleglościami w szkole, ale tym się nie trzeba przejmować. :D

ostatnio mam dobrą intuicję i wszystko co mi się wydaje się sprawdza, w przypadku tego wyjazdu też mam jakieś dziwne wizje latające po głowie, ale mam nadzieje, że on mimo to dojdzie do skutku :D

"Ze mną można tylko
W dali znikać cicho"

"