eh, mała isolation trwa, ponieważ chce udowodnić sobie pewną rzecz oraz nie mam za bardzo powodu żeby tam teraz chodzić, bo raczej nic ciekawego mnie nie ominie :D (czyt. nie chlamy). jednak moja wola nie jest silna i jednej rzeczy nie mogę odmówić :D
A poza tym uświadomiłam sobie coś, i doszłam do strasznych wniosków, ohoh, to takie straszne :O
I śnieg spadł u nas, bubu :))